Koktajl czyli coś zdrowego na ząb… Kiedy poznałam mojego męża nie lubił szpinaku. A powód tej awersji okazał się taki, że w przeszłości nie miał możliwości skosztować dobrze przyrządzonego. Nie wspominając o tym, że każdy wielbiciel bananów, w tym zdrowym koktajlu, pewnie nawet nie poczuje szpinaku:)