Ptasie mleczko to ulubiony deser wielu z nas:) Tylko uwaga, bo można się od niego uzależnić – kto nie wierzy, niech obejrzy skecz Grzegorza Halamy – odchudzanie.
Czas wykonania: 1 h
Ilość porcji: 20 kawałków (forma 20 cm x 30 cm)
Składniki:
Ciemna i jasna pianka:
8 białek
200 g cukru
200 g masła
30 g żelatyny
125 ml wody
sok z 1/2 cytryny
tabliczka mlecznej czekolady
tabliczka białej czekoladyPolewa:
4 łyżki kakao
2 łyżki masła
2 łyżki cukru
7 łyżek śmietanki 30%
płaska łyżka żelatyny
50 ml wrzątku
Przygotowanie:
Polewa czekoladowa:
Do garnka wlać śmietanę kremówkę, dodać masło, kakao oraz cukier. Podgrzać całość mieszając masę do uzyskania jednolitej konsystencji. W szklance rozpuścić żelatynę w niewielkiej ilości wrzątku. Gorącą żelatynę przelać do masy i energicznie wymieszać całość.
1/2 polewy wylać na spód blaszki (forma 20 cm x 30 cm) wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawić formę do lodówki.
Bezowe pianki:
Żelatynę rozpuścić w wodzie z sokiem cytrynowym i pozostawić, aby napęczniała. W garnku rozpuścić 100 g masła.
W między czasie ubić na sztywno białka (ważne, aby były one ciepłe bo szybciej się ubiją), a pod koniec ubijania dodać cukier. Jeszcze chwilę (około 2 minuty) miksować całość na największych obrotach, tak aby cukier się rozpuścił.
Masło zdjąć z palnika, dodać do niego 1/2 napęczniałej żelatyny. Całość rozmieszać.
Następnie dodać tabliczkę mlecznej czekolady i całość rozpuścić.
Do masy czekoladowej dodać 1/2 ubitych białek i delikatnie połączyć składniki za pomocą łyżki.
Ciemną bezową pianę przelać na blaszkę, wyrównać i schłodzić w lodówce.
Zrobić białą bezową pianę, analogicznie jak ciemną:
100 g masła rozpuścić i zdjąć z palnika. Dodać do niego resztę napęczniałej żelatyny i wymieszać składniki. Następnie dodać tabliczkę białej czekolady i całość rozpuścić.
Do masy z białej czekolady dodać resztę ubitych białek i delikatnie połączyć całość za pomocą łyżki.
Na ciemną masę białkową wylać jasną pianę z białek, wierzch wyrównać.
Tężejąca polewę czekoladową wylać na wierzch naszego ptasiego mleczka. Wyrównać.
Gdy masa będzie zbyt gęsta, można lekko ją pogrzać, ale należy uważać, aby nie była zbyt ciepła i nie rozpuściła bezowej pianki.
Całość wstawić do lodówki na około 3 godziny.
Krok po kroku:
Jaki kolejny deser chcielibyście, abym dla Was zrobiła?
Bardzo dobre, tylko ja proponuje polewę polać tylko na górze i nie dodać do niej żelatyny gdyż jest gumowa i nie do zjedzenia 😉
Czy trzeba czekać zeby pierwsza warstwa pianki zastyga przed wysłaniem drugiej?